Jelcz-Laskowice: Policjanci zatrzymali włamywaczy; grozi im do 10 lat więzienia

(fot. Wikipedia)

Policjanci z Oławy na Dolnym Śląsku zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o włamania do garaży, kontenerów budowlanych i domów w budowie. Ukradli rzeczy o łącznej wartości przynajmniej 163 tys. zł. Grozi im do 10 lat więzienia.

Podkom. Wojciech Jabłoński z dolnośląskiej policji poinformował we wtorek, że policjanci wydziału kryminalnego oławskiej komendy w wyniku działań operacyjnych zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 30 i 41 lat, podejrzanych o włamania i kradzież sprzętu budowlanego oraz dwóch motocykli.

„Podejrzani w drugiej dekadzie marca tego roku ukradli m.in. agregat prądotwórczy, kilkadziesiąt sztuk zacisków szalunkowych, płyty szalunkowe i inne materiały budowlane. W tym samym okresie, w innej miejscowości gminy Oława sprawcy włamali się do garażu, z którego przywłaszczyli dwa motocykle” – powiedział policjant.

Dodał, że w śledztwie ustalono, iż na początku stycznia tego roku ci sami mężczyźni włamali się do garażu w Oławie, z którego zabrali kilka silników spalinowych, agregaty prądotwórcze, piły spalinowe i inne elektronarzędzia.

„Swoją działalność przestępczą kontynuowali również na terenie gminy Jelcz-Laskowice. Podejrzani włamali się do dwóch kontenerów budowlanych, skąd ukradli niwelatory, łaty niwelacyjne, uprzęże do pracy na wysokości, szlifierki kątowe, zaczepy do podnoszenia szalunków i inny sprzęt” – powiedział Jabłoński.

Wyjaśnił, że w trakcie czynności procesowych z udziałem podejrzanych, przedstawiono im zarzuty kradzieży i włamań, do których obaj się przyznali. W sumie straty związane z ich przestępczą działalnością wyceniono na 163 tys. złotych. Policjantom udało się odzyskać część skradzionego mienia, który powróci do właścicieli.

„Sprawa ma charakter rozwojowy. Aktualnie policjanci wykonują czynności mające na celu sprawdzenie, czy nie doszło do innych działań przestępczych z udziałem podejrzanych. Sprawcom grozi kara do 10 lat więzienia” – powiedział policjant.

PAP