Jelcz-Laskowice: Nadchodzi nowa generacja ciężarówek Jelcz [przegląd prasy]

Na kieleckich targach uzbrojenia Jelcz zaprezentował trzecią generację wojskowych ciężarówek, tym razem z niezależnym zawieszeniem. To pierwsza taka ciężarówka, która w Polsce ma szansę wejść do produkcji – informuje Rzeczpospolita.

Producent przygotował 3 podwozia: z napędem 4×4, 6×6 i 8×8. Prototypowania w Jelczu zbudowała pojazdy na samo koniec sierpnia i przyjechały one na lawetach. Zaraz po kieleckich targach trafią na zakładowe próby i po wprowadzeniu koniecznych poprawek, na początku roku, spółka przekaże samochody do badań państwowych, w Wojskowym Instytucie Techniki Pancernej i Samochodowej. WITPIS właśnie kończy budowę nowego torów prób.

– Prace nad nową generacją Jelczy rozpoczęły się wraz z podpisaniem 14 grudnia umowy na dostawę 59 podwozi specjalnych oraz pojazdów amunicyjnych dla przewozu wyrzutni i rakiet K239 Chunmoo i HIMARS. Opiewająca na 330 mln zł, zapewniła także fundusze na przygotowanie podwozi z niezależnym zawieszeniem – czytamy w Rzeczpospolitej.

Prace projektowe ruszyły natychmiast, a skromne biuro konstrukcyjne liczące 20 osób pracowało w nadgodzinach, aby na czas przygotować dla prototypowni dokumentację i dać kooperantom czas na przygotowanie komponentów. Dokumentacja trafiła na warsztat w czerwcu, choć przygotowanie detali zaczęło się już wcześniej.

W rezultacie wszystkich zmian, konstruktorzy Jelcza żartują, że dotychczasowa i nowa generacja mają wspólną tylko kierownicę.

Źródło: Rzeczpospolita