Jelcz-Laskowice: Nadal bez wspólnego biletu na pociąg z Jelcza do Wrocławia i tamtejsze MPK

(fot. mat. prasowe Kolei Dolnośląskich)

Samorząd Województwa Dolnośląskiego proponuje nowe zasady rozliczania przejazdów koleją w granicach miasta wzorowany na rozwiązaniu sprawdzonym i dobrze funkcjonującym w aglomeracji warszawskiej. Najistotniejszą kwestią dla samorządu Dolnego Śląska jest to, aby mieszkańcy stolicy regionu i aglomeracji wrocławskiej mogli znów korzystać z Urbancard w pociągach regionalnych przewoźników poruszających się po Wrocławiu. Nowe założenia przedstawili podczas konferencji prasowej, Krzysztof Maj, Członek Zarządu Województwa oraz Jerzy Michalak kierujący Departamentem Aglomeracji i Agnieszka Zakęś z Departamentu Infrastruktury Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego.

Przez stolicę Dolnego Śląska każdego dnia przejeżdża ponad 500 pociągów, a na terenie Wrocławia funkcjonuje 31 przystanków i stacji kolejowych. – To ogromny potencjał, który warto wykorzystać, aby odkorkować Wrocław i zwiększyć możliwości transportu publicznego – mówi Krzysztof Maj, Członek Zarządu Województwa Dolnośląskiego. Samorząd Województwa Dolnośląskiego, który jest organizatorem kolejowych przewozów pasażerskich w regionie, w ostatnich latach zwiększył ich finansowanie niemal trzykrotnie ze 100 milionów złotych do 280 milionów złotych!

Warszawa ma niewiele więcej przystanków kolejowych w porównaniu do Wrocławia na znacznie większym obszarze. Proponujemy dostosować do naszych potrzeb rozwiązania, które tam się sprawdzają. Rozpocznijmy rozmowy o innym modelu współpracy, bo każdy dzień zwłoki to niepotrzebne nerwy wszystkich stojących we wrocławskich korkach – wyjaśnia Krzysztof Maj, Członek Zarządu Województwa Dolnośląskiego.

Już w 2011 roku ówczesny prezydent Wrocławia zawarł z Marszałkiem Województwa Dolnośląskiego porozumienie, na mocy którego na obszarze miasta można było się poruszać na podstawie Urbancard w pociągach przewoźników regionalnych. Rozwiązanie to dotyczyło wszystkich podróżnych niezależnie od miejsca rozliczania podatków czy stacji, na której rozpoczynali swoją podróż.

To rozwiązanie umożliwiało wówczas funkcjonowanie zintegrowanego biletu. Od tamtej pory znacznie wzrosła liczba pasażerów, zwiększyła się liczba obsługujących ich pociągów, ale też przystanków kolejowych na terenie miasta. Ta nowa – korzystniejsza oferta wymaga znalezienia nowego rozwiązania rozliczania usługi przewozów kolejowych w mieście – mówi Jerzy Michalak, Dyrektor Departamentu Aglomeracji w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Dolnośląskiego.

Władze województwa proponują rozliczanie przejazdów koleją na wzór rozwiązania funkcjonującego w Warszawie. W myśl przyjętych tam zasad samorządy (miasto stołeczne Warszawa, gminy i powiaty aglomeracji) częściowo pokrywają koszty funkcjonowania kolei płacąc określoną stawkę przewoźnikom. Jednostką rozliczenia w tej sytuacji jest tzw. wozokilometr czyli stawka, jaką poszczególne gminy płacą za przejazd pociągu przez swój obszar administracyjny. W ten sam sposób np. samorząd Wrocławia rozlicza się za przewozy tramwajami i autobusami ze spółką MPK Wrocław.

A tak sprawę umowy i porozumienia widział wrocławski magistrat 17 marca:

Koleje Dolnośląskie wydały oświadczenie ws. propozycji i umowy nadesłanej przez wrocławskich urzędników:

W związku z przekazaniem Spółce Koleje Dolnośląskie S.A. propozycji umowy przez Urząd Miejski Wrocławia na honorowanie biletów miejskich w pociągach Spółki, przedstawiamy Państwu oświadczenie w tej sprawie.

OŚWIADCZENIE

  1. Umowa nadesłana przez miasto Wrocław znacząco odbiega od oferty Urzędu Miejskiego przedstawionej w grudniu 2022 roku, jak również do projektu umowy zaproponowanego przez przewoźników.
  2. W przesłanej umowie Miasto Wrocław arbitralnie wykreśliło zapisy o liczeniu pasażerów dojeżdżających z aglomeracji, a w grudniowej ofercie Miasto Wrocław zobowiązało się do opłacania podróży na terenie Wrocławia. Tym samym oczekuje od przewoźników honorowania ich uprawnień bez wynagrodzenia z tego tytułu dla przewoźników.
  3. Miasto Wrocław oczekuje honorowania w podróżach kolejowych wszystkich grup objętych darmowymi przejazdami na podstawie uchwały rady miejskiej, ale nie uznaje konieczności współfinansowania ich przejazdów. Przypominamy, że zakres bezpłatnych przejazdów komunikacją miejską został znacznie rozszerzony w 2018 roku.
  4. Urząd Miejski Wrocławia wprowadził zapis, że wartość umowy może ulec zwiększeniu lub zmniejszeniu, a taka zmiana może zostać wprowadzona jednostronnie przez miasto bez konieczności aneksowania umowy przez wszystkie strony. Zatem propozycja może zmusić przewoźników kolejowych do honorowania biletów miejskich w swoich pociągach za łączną kwotę np. 1 zł za cały rok.
  5. W przesłanej umowie nie został uzupełniony zapis dotyczący zabezpieczenia środków finansowych w Wieloletniej Prognozie Finansowej miasta. Tym samym gmina Wrocław przesłała umowę wieloletnią bez gwarancji pokrycia jej środkami finansowymi. Co więcej, brak tych zapisów może budzić wątpliwości co do prawidłowości podpisania umowy przez Prezydenta Wrocławia.

Podpisany przez prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka dokument ujrzeliśmy po raz pierwszy. Przesłany został w wersji papierowej bez możliwości edycji i wskazania uwag. Poza różnicami merytorycznymi zawiera on szereg błędów technicznych i prawnych, które należy poprawić. Zważywszy na powyższe fakty informujemy, że umowa w formie dostarczonej do Spółki Koleje Dolnośląskie 17 marca 2023 roku przez Urząd Miejski Wrocławia nie jest możliwa do akceptacji przez naszą Spółkę.