Jelcz-Laskowice: Ma czworo dzieci i złośliwego glejaka. Urzędnicy nie pomogą, bo nie mogą…?

Pani Urszula samotnie wychowuje czworo dzieci. Dwa lata temu zdiagnozowano u niej nowotwór złośliwy. Nie stać ją na ubezpieczanie i nie może się leczyć. W ośrodku pomocy społecznej usłyszała, że przepisy nie pozwalają na to, by jej pomóc. O historii mieszkanki gminy Jelcz-Laskowice dowiecie się z reportażu TVN Uwaga.

Pani Urszula znalazła się w dramatycznej sytuacji. Z powodu choroby jest osobą niepełnosprawną, niezdolną do pracy, utrzymuje się ze świadczeń i zasiłków pomocy społecznej, a jej dzieci dostają alimenty. To wystarcza na życie, ale nie na kosztowne leczenie onkologiczne.

Kobieta szukała wsparcia w ośrodku pomocy społecznej. Poprosiła o zapewnienie jej ubezpieczenia zdrowotnego, by kontynuować leczenie. Kryterium dochodowe wynosi obecnie 528 złotych. Pani Urszula przekroczyła je o 23 złote.

Chorej kobiecie zaproponowano, aby samodzielnie ubezpieczyła się w Narodowym Funduszu Zdrowia. Takie ubezpieczenie kosztuje 500 zł miesięcznie. Pani Urszuli na to nie stać. Zaczęła szukać innego rozwiązania.

REPORTAŻ TVN ZNAJDZIECIE TUTAJ.

(Źródło: UWAGA TVN, fot. kadr TVN)